Och! Jak ja to lubię. Bo lubię prostotę...
Ogórki zalewam letnią wodą. Kopiasta łyżka soli kamiennej na litr. Do tego koper, czosnek i obowiązkowo liść chrzanu. Na wierzch.
Dla jędrności...
Zapisek szprychowy.
Dziś koliflałerem trasa Author 1.
Dziś koliflałerem trasa Author 1.
3 pisz śmiało:
Narobiłes mi apetytu i przypomniałeś odcinek serialu "Świat według Kiepskich"
p.t."Ogór"
Ogórki wyglądają pięknie, na drugi raz przyjadę spróbować, pozdrawiam.
Zapraszam, zapraszam. Już się kisi druga kamionka, bo pierwsza zniknęła w mgnieniu oka.
Prześlij komentarz