11 kilometrów na południowy wschód od Wolsztyna, przy linii kolejowej do Leszna, znajduje się przystanek Solecko, położony pomiędzy wsiami Solec a Nowy Solec (z niemieckiego odpowiednio Silz i Silz Hauland), oddalonymi od siebie o 3 kilometry. Kiedyś nazywano to miejsce Solecka Gola.
Nie wiedzieć dlaczego, nazwa Solecko przestała istnieć, chociaż pamiętam, że jeszcze w latach 90-tych, XX wieku, napis taki widniał na budynku stacji kolejowej. Dziś jest zamalowany czarną farbą.
Sam Nowy Solec, który jest wsią założoną w XVIII wieku jako osada olęderska, (to znaczy dom koło domu i naprzeciw też tak samo, wzdłuż drogi), leży pomiędzy Środkowym i Południowy Kanałem Obry.
Sam Nowy Solec, który jest wsią założoną w XVIII wieku jako osada olęderska, (to znaczy dom koło domu i naprzeciw też tak samo, wzdłuż drogi), leży pomiędzy Środkowym i Południowy Kanałem Obry.
Gdy w dniu wczorajszym obchodziłem budynek dworcowy, (oznaczony nr 1), który leży na początku wsi od strony Solca (po prawej stronie), nie wiem skąd dobiegła mnie piosenka Modern Talking : "Cheri, Cheri Lady".
Stanąłem jak wryty, co nie znaczy, że zdziwiony, bo od pewnego czasu nic mnie już nie jest w stanie zdziwić. Uśmiechnąłem się, gdyż piosenka ta jak żadna, bardzo zapasowała mi do tego miejsca, leżącego całkiem na uboczu dla nietutejszych. Miejsca w którym się zatrzymałem na swojej drodze.
Stanąłem jak wryty, co nie znaczy, że zdziwiony, bo od pewnego czasu nic mnie już nie jest w stanie zdziwić. Uśmiechnąłem się, gdyż piosenka ta jak żadna, bardzo zapasowała mi do tego miejsca, leżącego całkiem na uboczu dla nietutejszych. Miejsca w którym się zatrzymałem na swojej drodze.
Nucąc ją pod nosem, popatrzyłem jeszcze w kierunku wsi i obrałem kierunek jedyny ze słusznych...
Pomyśleć tylko, że 5 kilometrów na zachód była kiedyś granica z Niemcami...szeri, szeri lejdi...
Pomyśleć tylko, że 5 kilometrów na zachód była kiedyś granica z Niemcami...szeri, szeri lejdi...
Wycinek mapy z 1936 roku, wydanej przez Wojskowy Instytut Geograficzny w Warszawie.