O tym, że tylko w mieście Wolsztyn, znajduje się knajpa w której można zakupić danie o nazwie "kebap" i że miasto Wolsztyn leży w Wielkopolsce i dalej w kraju Rzeczpospolita Polska nadzorowanym przez niechcianych już Panów i niechciane Panie a nazwy lokalu nie mogę wspomnieć, bo nie jestem od reklamy, bo na siebie każdy niech zapiertralala, ale napomknę, że wybudowano ją, tą knajpusię, w której toalecie nie za bardzo pachnie, przy tak zwanej "małej obwodnicy", która wpisuje się w ulicę Żeromskiego w Wolsztynie, i to tyle o obrazku co powyżej a jutro będzie o całkiem innym miejscu, całkowicie najwspanialszych chwilach, klimatach - miejscu zwanym: trzy kropki o którym już pisalem czterdzieścicztery lata temu i pisać będę, bo trzy kropki, to.
sobota, 5 stycznia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
9 pisz śmiało:
Tej potrawie mówię stanowcze "nie".
tej potrawie to ja mówię stanowczo nie nie nie nie, tfu.
doner brzmi lepiej, znaczy to samo i bywa dobre, jeśli się umie je przyrządzić prawidłowo, ale w miejscu, które sfotografowałeś, dobre na pewno nie jest :D
anjax - jak mam Ciebie wniebowstąpić za te słowa :)
Pasuje mi do całości. 48 minut ----->https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=y2bk-0PzKmQ#!
Romantyczne otoczenie...
Uważam, że wszystko co dotyczy mnie i jest związane ze mną jest romantyczne. Czasami to pokazuję :)
http://www.youtube.com/watch?v=JpcQACZEYXc
co jak co, ale na jedzeniu się znam :P i od tego lokalu trzymam się z daleka, jak i od kilku innych wolsztyńskich też, a szkoda, bo brakuje mi w mieście fajnego miejsca z dobrym jedzeniem
Prześlij komentarz