Jak to przypadki zapisane w gwiazdach układają życie, wyjaśniając przy tym, że słowo "przypadki" nie oznacza nieplanowanego, losowego wydarzenia a wręcz odwrotnie, oznacza coś starannie ułożonego, zmysłowo dobranego i połączonego niewidzialną nicią i niezrozumiałym szeptem, bo przecież wiadomo, że nic nie dzieje sie bez przyczyny i wszystko dzieje się w swoim czasie i pisząc dalej wyjaśnić, że gdy dziś usiadło się w zakupionym z półtora roku temu fotelu w miejscowości Śniaty, spojrzało się w lewo na kalendarz nazwany "artystyczny", wydanie iksdużeiiks i przewinęło się na drugą kartę, bo w formie dwutygodnika został wydany, gdzie połowa to obrazek, malowidło stworzone ustami przez danego artystę a połowa to rozpiska na dni, numery kolejne tych dni i imiona kolejne, które w kolejnych dniach należy świętować, i pod obrazkiem cytat się zaczęlo czytać i takiego olśnienia niewidzialnego się doznało jakby się umiało niezrozumiale szeptać i przypadki układać, bo przeczytało się następujące słowa podpisane imieniem i nazwiskiem Kornel Ujejski:
"Chato polskiego chłopa, zasypana śniegiem!
Kiedy nad tobą cichą nocne wichry wyją,
Podobnaś do mogiły; kto zgadnie, że żyją
W tobie ludzie, dla bezsnu wstający do pracy?",
a potem pokiwało się twierdząco głową, tak z góry w dół i z powrotem i jeszcze raz i ponownie i zamknęło się oczy i znowu kilka razy się pokiwało a następnie znalazło się ostatniosobotnie zdjęcia nowomłyńskie dwóch miejsc "zamieszkania" i odnalazło się słowa napisane siódmego czerwca 2011 roku i kiwając nadal głową, tak jak poprzednio, tak jak osioł, zaczęło się pisać.
0 pisz śmiało:
Prześlij komentarz