To już czwarta odsłona moich ulubionych motywów w tym druga dotycząca alei lipowej w Parku Miejskim w Wolsztynie. Ta w odróżnieniu od poprzedniej jest jednak zimowa. I autosatyryczna. Bo nie łatwo wykonać autoportret ze 150 metrów. Ale wszystko jest możliwe. W Wolsztynie oczywiście.
5 pisz śmiało:
Marcin napisz coś o nowopowstałej bramce u wejścia na pomost, za przystanią w Karpicku. Odcina ona dostęp dla wszystkich oprócz wybranych. Nie wiem czy tak można
sobie zagrodzić. Jeśli mtak to ja też chcę taki mieć.
A ja myślałem, że to aleja grabowa.
Mariusz Buła Przybyła
Ano grabowa Mariuszu, masz rację, ta na pierwszym planie. Tylko jakbyś przeczytał te 6 zdań...
:)
O juz mogę. Przeczytałem, ale jak widać nie zrozumiałem ;)
MBP
tak czasami bywa :-)
Prześlij komentarz