piątek, 13 grudnia 2013

Miłojca i Syna, i Ducha...

Już za 4 godziny, o 19:30, na deskach Wolsztyńskiego Domu Kultury, rypnie się sprawa, którą Adam Żuczkowski dopieszczał przez ostatnie pół roku ze swoim Teatrem Fokus. Prawie dwugodzinny spektakl wyzwoli - w co wierzę - eksplodujące emocje, dlatego też upraszam o przygotowanie odzieży zastępczej (przede wszystkim bielizny).
Miłojca i Syna, i Ducha...
Na zdjęciu autorstwa Alicji Matuszewskiej - Józek Placek (trzydzieści lat później).

7 pisz śmiało:

u-lusia pisze...

Szczerze gratuluję udanego debiutu!!!!
Naprawdę jestem pod wrażeniem! Brawo!!!!

Proszę Cie, Józek, uważaj tylko na drabinę; jak dla mnie stoi zbyt blisko krawędzi sceny. Wiesz, upadek z wysokości i takie, tam.

Anonimowy pisze...

Gratulacje! Wszystko wypadło bardzo dobrze:)

chalupczok pisze...

Dziękuję serdecznie, dziękuję. Caly czas sie uśmiecham i rozpamietuję oklaski. Dla nich warto było wejść na tą drabinę ...

Stanisław pisze...

Czy Józef P. to Marcin Ch.?

chalupczok pisze...

Tak, chociaż jeszcze w to nie wierzę.

Kubaplay pisze...

doszły mnie wieści, że scena i publika były Twoje! moje gratulacje! :)

autografy będą? ;)

chalupczok pisze...

Dla Ciebie nawet na klacie ;)