wtorek, 28 września 2010

Promka

Mało kto (z tubylców mojego pokolenia), swoje pierwsze wino, nie wypił na "promce" w Wolsztynie.

1 pisz śmiało:

Marcin pisze...

Hm, ja mieszkam na osiedlu Chomiczówka, które Sidney Polak uwiecznił w piosence tak zatytułowanej. W zasadzie mój życiorys nie zgadza się z tekstem w 97% :)