piątek, 18 października 2013

Krwawo jak cholera

Zachód nad Jeziorem Wolsztyńskim i wyspa. Tumidaj.
O tym, że dziś się pochyliło nad sobą samym, zanuciło i poszło tam gdzie trzeba...

3 pisz śmiało:

Anonimowy pisze...

zjawiskowo rozlana rana...

pozdrawiam
M.

ikroopka pisze...

Środkowe krwawienie naj, naj.

jaśminka pisze...

Pięknie...i cisza jak ta..:)