O napisaniu jednego zdania, którego nie potrafiło się ułożyć w normalność i zgrabność w tych ścianach kawazmlekiem a podłoga kapuczino, którego nie potrafiło się ułożyć ze słów dzisiejszych, rozpoczętych modlitwą farną i z dreszczy pięciodniowych-może dlatego, że myślami się jest w innej galaktyce i nie pisać, że to wspomnienie.
środa, 2 października 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 pisz śmiało:
Cóż za emocje...Jestem ciekawa czego/kogo dotyczą choć...warto poczytać między wierszami.Zawsze...:)
Prześlij komentarz