Niekochane Jezioro Berzyńskie w Wolsztynie, wiatropylna bylina trzciną pospolitą zwana, oraz krzaczorodrzewa, licząc od dołu ku górze. A mierząc od góry ku dołowi, to : w kierunku Alei Niepodległości; wsi Berzyna i Adamowo i ku wschodowi, gdzie srebrzyste stoją wieże (póki co jedna). Wszystko z niejakiego Niałka Wielkiego zobaczone i objęte.
środa, 3 listopada 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 pisz śmiało:
Kochane czy niekochane, ale - jak widać - fotogeniczne całkiem...
Przekornie napisałem ~niekochane~, gdyż rzadziej nad nim bywam, niż nad Jeziorem Wolsztyńskim, lecz tak na prawdę wiele posiadam wspomnień związanych z tą dziurą zapełnioną wodą. Póki co w głowie, ale mam!
Pozdrawiam zatem rudo.
Bo lubię ostatnio rudo pozdrawiać ;)
Śliczne miejsce!
Prześlij komentarz