Aż mi się przypomniała pewna "anegdotka" o ile tak można to nazwać. Nie przytoczę, bo trochę chamska i wulgarna... Dobra do opowiedzenia przy piwie, ale nie na blogu. :)
hehehe - fajnie, że zmuszam do myślenia....
Ach to popołudniowe światełko. Czyni cuda.
bardzo je lubię i randkuję z nim póki się da.... ;)
Prześlij komentarz
4 pisz śmiało:
Aż mi się przypomniała pewna "anegdotka" o ile tak można to nazwać. Nie przytoczę, bo trochę chamska i wulgarna... Dobra do opowiedzenia przy piwie, ale nie na blogu. :)
hehehe - fajnie, że zmuszam do myślenia....
Ach to popołudniowe światełko. Czyni cuda.
bardzo je lubię i randkuję z nim póki się da.... ;)
Prześlij komentarz