piątek, 22 sierpnia 2014

Wiatraczarnia

O wolsztyńskim wiatraku, którego zabolały ramiona i trzeba je pomasować.
Bonus podróżno-zagadkowy. Co wystaje z plecaka chalupczakowatego i dlaczego jest to przez niego wożone?

4 pisz śmiało:

Kubaplay pisze...

rakieta do squasha? zapraszam na trening! :D

chalupczok pisze...

To nie jest dobra odpowiedź.

Anonimowy pisze...

Raczej badminton i ramiona po nim bolą:) no chyba, że jako ochrona przed psami;)
magda

jaśminka pisze...

Pompeczka? ;)