niedziela, 17 sierpnia 2014

Strobe

napisać o tym, że pamięta się te niedziele przeszłe, odległe bardzo w czasie ale nie w głowie, kiedy to chodziło się do jedynego czynnego, koło Straży Pożarnej kiosku typu Ruch, po "Rewię Rozrywki" by w głowie rozerwać smutek, a wszystko było inne i to nie znaczy, że gorsze a smoła wydobywająca się z asfalowej ulicy, pachniała tak samo jak dziś.
Wolsztyn, ulica Dąbrowskiego.
Łukasz Ka - dzięki jeszcze raz.

4 pisz śmiało:

Kubaplay pisze...

się polecam!

chalupczok pisze...

widzisz na swoim czole czerwoną kropkę...? :-D
ale, coś w tym jest ha????
pzdr./

Kubaplay pisze...

oj tam oj tam, żaden snajper mnie nie dojdzie ;)

Moja działka pisze...

Piękne te czarno białe zdjęcia,pozdrawiam.