wtorek, 20 sierpnia 2013

Ten co nie może

Z zanorweżowanych włajaży tłocko-wolsztyńskiego komorowszczanina. 
Michaił - dziękuję za pocztówkę z Twojej miłości. Wolsztyn jest wszędzie. 
Nawet u łososiów.

Dopisek popostowy: to nic, że ze Szwecji.

1 pisz śmiało:

Robert Trzciński pisze...

Fajny kadr... Taki reporterski... :)