niedziela, 26 sierpnia 2012

Chorzemin : dożynki gminno-parafialne

Dziś w Chorzeminie odbyły się dożynki gminno - parafialne z punktem finalnym na stadionie tejże wsi. Wziąłem udział w tym święcie, gdyż nie wypada odmówić zaproszeniu burmistrza, proboszcza i sołtysa. Nigdzie też za granicę nie mam tak blisko jak do Chorzemina właśnie. Czyli Szwecji.
O dożynkach informowały "media słomiane", ustawione na 3 kilometry przed wsią, czyli u zbiegu ulic Bohaterów Bielnika i Poniatowskiego w Wolsztynie. Jako, że ostatnio stałem się leniwy jak pieróg, fotkę uczyniłem z samochodu, w czasie jazdy samochodem, nie będąc zapięty w pasy i nie mając zapalonych świateł mijania. Żartowałem.
Przy wjeździe do Chorzemina, po lewej stronie drogi, naprzeciw pałacu stali tata i mama witając gości z tyndy i owyndy.
Za zakrętem, na poboczach rozłożono dożynkowe prezentacje.
Chorzemiński pies.
Brama wjazdowa na stadion w Chorzeminie. Co było za bramą, kto tam tańczył, chleb całował nie wiem. Albo wiem. Ale nie powiem.

1 pisz śmiało:

jaśminka pisze...

Jechałam rowerem z myślą,ze zawitam na dozynkach,ale w ostatniej chwili....zmieniłam kierunek na Tuchorzę:) Lubię dożynkowe "media słomaine"(swoją drogą świetan nazwa!),bo KTOŚ włożył w nie swoją pracę,czas a często i serce...pozdrawiam:)))