piątek, 28 stycznia 2011

Stare targowisko (część druga)

Się napisało w maju zeszłego roku o tym "terenie". Teraz jest styczniowo-lutowa wręcz prawie pora a domki z preferencyjnej skarbonki nadal jakoś za ogrodzeniem stalowym. Mury chyba muszą wyschnąć przez zimę, popękać musi chyba to i tamto, przez zimę, a potem...szpachelka i gotowe. Czekam z niecierpliwością na pierwszych mieszkańców. Sąsiadów Biedronki.
Nowe(?) minimini osiedle przy ulicy Gajewskich w Wolsztynie.


2 pisz śmiało:

anjax pisze...

no ciekawe jak się będzie mieszkało w tych klockach...
PS. będzie na życzenie spaghetti za niedługo;)

holka polka pisze...

i pomyśleć, że tam był taki dziwny plac... :)