poniedziałek, 6 grudnia 2010

Wolsztynówki-zimówki : wyprawka

"...Pory roku...od jak dawna są, od początku, i to się nie znudziło jeszcze nikomu. Znudziło się już niektórym wszystko na tym świecie: miłość, sława, pieniądze, napoje, zabawa, życie nawet, śmierć nawet jest im nudna, mówią, ale komu, komu znudziła się wiosna, lato, jesień, zima? Tak pytam. Ten, który powie, że jemu, ten jest tylko po prostu niepoprawnym pozerem.
Pory roku. Te cztery najpiękniejsze zmiany bielizny dane są. To jest prezent. To jest wyprawka każdego, czy chrzczony, czy nie...
...A tu była zima. Pierwszy świeży miesiąc zimy. I pierwszy prawdziwy, świeży mróz trzymał w kleszczach ziemię, wodę, drzewa, no i resztę. Na szczęście śnieg spadł jak z nieba. Puszysty i suchy, on trochę łagodził żelazną rękę...".


Od lewej : blok nr 11 i 8 przy ulicy Garbarskiej w Wolsztynie, po prawej komunalny budynek  wielorodzinny, przy ulicy Słonecznej 4e.

7 pisz śmiało:

agago29 pisze...

Lubię takie widoki,a szczególnie zimowe.Mają w sobie jakiś spokój i harmonię.
Świetnie dobrany tekst.A to,że mamy pory roku to dar i cieszę się,że mogę ich doznawać co roku na nowo.I szczęśliwi Ci,którzy również potrafią je odkrywac za każdym razem inaczej.Pozdrawiam .A.:)

Robert Trzciński pisze...

Heh, ale u Was nasypało :D

Anonimowy pisze...

Bardzo ładne.
I zdjęcie i tekst i pory roku.

ściskam:):*

Grażyna pisze...

A dopiero wyszłam z pewnego portalu, gdzie ktoś zrobił wpis o tym, że nie lubi zimy i na 30 komentarzy, tylko jedna osoba wyraziła się o niej pozytywnie. A przecież każda pora roku, swe uroki ma!

Marcin pisze...

Zima + słońce = miodzio :)

Angel pisze...

Very nice photo :)

Unknown pisze...

What a wonderful light! Beautiful image.

By the way, Govinda is another name for Lord Krishna, the Hindu God.