"...a we mnie jakby wszystko mijało i coraz większy spokój mnie ogarnia. Obojętny się niemal sobie staję, obojętny staje mi się cały świat, że jest taki, nie inny. A nawet mam poczucie, jakbym się odnajdywał w nieznanym mi porządku. No, i widzi pan, wydawałoby się zwykłe świece. Palą się i milczą. Ale może w tym ich milczeniu jest coś więcej prócz milczenia, jak pan myśli?..."
Pałac Wolsztyn, czy jak on się teraz nie nazywa w Wolsztynie w kadrach z wczorajszego poszukiwania z Janim, tego co niewidoczne dla innych, z Janim, co w kwietniu trzeciego pierwszą ósemkę zanotuje na swoim krzyżu.
Tekst nieomylny Wiesława Myśliwskiego.
0 pisz śmiało:
Prześlij komentarz