niedziela, 18 listopada 2012

Ja ogień, Ty woda

- spisuję swoje myśli po trochu, powiedział
- a ja siedzę i myślę, ale nie spisuję myśli, odparła
.

Jezioro Wolsztyńskie od promenady.

3 pisz śmiało:

Marcin pisze...

Jest też opcja, żeby tylko siedzieć. Wtedy problem z myślami odpada :D

chalupczok pisze...

Rozumiem Twoje myślenie ale to nie te myśli ;)

K-aha pisze...

Najgorzej jest myśleć o tym co myślą inni :)))