niedziela, 29 maja 2011

Ja stróż latarnik nadaję z mrówkowca (część pierwsza)

"Nie zabłądźcie.
Bądźcie.

Mijacie, mijamy się,
ale nic nie omińmy...".


Zdjęcie poczynione dzisiejszego popołudnia na wolsztyńskiej plaży do wiersza Mirona Białoszewskiego powstało z wielkiego zamyślenia. Szacunku. Radości. Dla tych, z którymi dane mi było spotkać się wczoraj w Kolsku. 
Ojcze dyrektorze, Andrzeju...

1 pisz śmiało:

Marcin pisze...

Podobał mi się całkiem film "Parę osób, mały czas" o relacji Białoszewskiego i Stańczakowej. Prosty, skromny i z klimatem.