niedziela, 27 kwietnia 2014

V Grand Prix Kaczmarek Electric MTB 2014 - Olejnica

Musimy od siebie wymagać.
Jeszcze nie nastąpił start a na 5 kilometrowej rozgrzewce zaliczyłem glebę i rozwaliłem sobie lewą nogę. Na 10 spadł mi łańcuch a na 2 kilometry przed metą, kiedy to zdaje się byłem już głową w niebie szukając Janów i Pawłów, gleba kolejna. I to w dodatku na takim rowerku-koliflałerku.
Było jednak warto.

4 pisz śmiało:

Kubaplay pisze...

szanecuk! :)

ps. do twarzy Ci w tym obcisłym stroju :D

chalupczok pisze...

buziol :-D

K-aha pisze...

Szurkowsi normalnie:))))
Pozdrawiam !

chalupczok pisze...

Tylko nie Szurkowski!!!!! :-)))))))
Pozdrowionka.