wtorek, 1 kwietnia 2014

jak...syreny

"Patrzę jak miesza się to 
czego nie ma i to co jest
A potem kiedy mówię wprost 
milczysz i odwracasz wzrok
Tysiąc wypitych razem kaw 
głupi myślałem że cię znam
W rzucaniu kamieniami słów 
znowu przegrywam trzy do dwóch
Chociaż jak syreny
Budzą mnie o tobie sny
Jedno wiem na pewno
Nie chciałbym bez ciebie

Niedogaszony pożar się tli
patrzę i unoszę brwi
Za karę cisza, karą krzyk
chciałem raz wygrać pozwól mi
Każesz cofnąć się o metr
i nie wiem jak powiedzieć nie
Więc gryzę wargę burzę krew
trzaskasz drzwiami a ja klnę
Chociaż jak syreny
Budzą mnie o tobie sny
Jedno wiem na pewno
Nie chciałbym bez ciebie żyć"
Się latało dziś nad Powodowem...

Słowa Artur Rojek. Dawno nie słyszałem tak dobrej płyty. Bardzo dawno. Premiera 4 kwietnia.

5 pisz śmiało:

Karolina pisze...

oh cudnie,cudnie.

Kubaplay pisze...

Się latało? Czy Maciej se latał? ;)

Myślę, że czas też na nas, zbieramy na jakiś sprzęt latający i będziemy śmigać ;)

chalupczok pisze...

Maciej po niebie a ja po ziemi ;-)

Anonimowy pisze...

A ja poproszę te zdjęcia na maila: gac9@wp.pl
P.S. Widziałem z góry, że ktoś na biało-czarnym rowerku robił foto, ale nie sądziłem, że trafią aż tutaj :)
Pozdrawiam Maciej

chalupczok pisze...

Nie ma sprawy. Za godzinkę będą.