"Zaraz gałąź weźmie płomień
Swą pokaże moc
Las zamieni w balet cieni
Noc w magiczną noc
Zbudzi płomień w Twoich oczach
Nocnych tęsknot blask
Ogień zapłonie w nas
Teraz płomień trzyma gałąź
Którą niosłaś Ty
I zamienia ją w pochodnię
I ośmiela sny
Syci światło w Twoich oczach
Nocnych tęsknot blask
Ogień co płonie w nas
Kiedy płomień w nas zatańczy
I z nim lęków cień
Zapragniemy by to trwało
By nie nadszedł dzień
Żeby ogień wiecznie płonął
By nie wygasł w nas
Ogień co płonie w nas
Obudzą się ze snu kwiaty
Swą rozsieją woń
I poszuka Twego ciała
Ma zuchwałą dłoń
Nasze serca ruszą cwałem
Spełni się nasz czas
Ogień zapłonie w nas
Konik polny smyczkiem dotknie
Struny skrzypiec swych
I tęsknoty wydobędzie
Nasze skryte w nich
Zbudzą się leśne ptaki
Chociaż snu to czas
Ogień zapłonie w nas"
0 pisz śmiało:
Prześlij komentarz