piątek, 3 czerwca 2016

To nie boli tak jak ból

zawsze gdy siedzę sam to czuję
że wokół złodziej gwiazd poluje
anielskie oczy swe wpatruje
choć z wierzchu niewinny tak znów knuje

nie wstaję nigdy gdy upadam
dopóki on w myślach mych mną włada
jam panem swoich dni w tych chwilach
choć każda z nich piękna jest przemija

nie dziwi mnie w środku dnia brak cienia
przestała mnie dręczyć ćma sumienia
oddałem się całkiem swym pokusom
nie czuję nawet że mnie duszą

gdy teraz siedzę sam to czuję
on każdą mą zwykłą myśl pilnuje
chcę uciec do swego ja bo słyszę
że woła każdego dnia drąc ciszę

dopiero teraz gdy umieram,
powoli do mnie to dociera
nie boli noża cios gdy wbija
jeżeli prawdziwe ja zabija

błagam znieczulcie mnie już teraz
bo teraz rozkoszy ból doskwiera

i znowu siedzę sam z nadzieją
że gdzieś w świecie jednak tam istnieją
skrzydlate chwile co nękają
i zbudzą okropny ból zadając


słowa: Rafał Putz

0 pisz śmiało: