"...Niech pan mi wierzy, wracam do domu, to muszę się od początku do siebie przyzwyczajać, zbierać się aż gdzieś od dzieciństwa, od pierwszych słów, pierwszych myśli, pierwszego płaczu, żeby znów poczuć, że to ja..."
Fotokomórzaki z dzisiejszej dwudziestokilometrówki biegowej pod Kiełpinami.Tekst: Wiesław Myśliwski.
2 pisz śmiało:
Biec polną drogą, mijając wierzby, gdy w powietrzu unosi się nadzieja wiosny - bezcenne :)
to prawda... :-)
Prześlij komentarz