"...Widzi pan te wzgórza. Mieszkaliśmy tam w czasie wojny. I jednego dnia gruchnęła wieść, że tu się wsie palą. Złapała mnie matka za rękę, dzieckiem byłem, i pobiegliśmy na najwyższe wzgórze. Winnica się nazywało. Stał już tam tłum ludzi. Niewiele widziałem, prócz morza dymów nad lasami. Starsi jednak wszystko widzieli. Płonące domy, stodoły, chlewy, oszalałe zwierzęta, ludzi jak do nich strzelają...".
Zdjęcie niczym z okładki płyty Sigur Ros...kadr zatrzymany na kilka lat przed 1939 rokiem w okolicy cegielni w Strzyżewie, przez mojego dziadka Jana Tomińskiego. Niesamowite ujęcie, bowiem dziewczyna po prawej to moja mama obok swojej siostry. Niesamowite ujęcie tym bardziej, że od tamtej pory do dziś, mają się całkiem nieźle.
Tekst zacytowany: Wiesław Myśliwski.
Tekst zacytowany: Wiesław Myśliwski.