czwartek, 22 marca 2012

Wte i wewte (ulica Drzymały)

Ulica Drzymały w Wolsztynie. Drzymała to dosyć popularne nazwisko na "tym" i "tamtym" terenie. Nie wiem dlaczego w jednych nazwach ulic uwzględnia się imiona a w innych nie. Tutaj chodzi o Michała (Drzymałę), tego od wozu cyrkowego, co przepychał się z Prusakami o budowę domu, przepychając też swój wóz (wte i wewte). Ulica ta, tak zwana stara droga "na Poznań", powyżej w kierunku północnym. Na lewo połowa bramy wjazdowej do Parku Miejskiego, w prawo ulica Komorowska. Pod górkę.
Obracam się na pięcie wewte. Stoję nadal na przejściu dla pieszych. Kierunek południowy, całkiem przyjemniejszo-cieplejszy. W kierunku Tatr na przykład. Albo tatry. Pod horyzontem oddział wewnętrzny wolsztyńskiego szpitala (Boże chroń dziatki swe od przybytku tego) i lewoskręt w ulicę Strzelecką.
No teraz to mogę iść...

3 pisz śmiało:

Robert Trzciński pisze...

Uuu, HDRy :)

Tulipanka pisze...

ale partyzantka

chalupczok pisze...

też potrzebna :)