o tym, że pognało mnie dziś rowerowo w Boruje, gdzie miałem być dwa dni temu, ale wiatrów żeglownych nie było takich jak dziś, nie dęło w chorągwie ramion noworocznych jak należy i dopiero dzisiejszego dnia, z założonymi butami ikara, powiedziałem: "od tej sekundy począwszy, będę niezawodny"...
"...Mali synowie
wielkich poetów
nie będą nigdy
zrozumiani
przez wielkich
synów
małych poetów..."
Panie Marianie. Dziękuję za.
0 pisz śmiało:
Prześlij komentarz