Gratulacje:-) ja sie zapisalam na wolsztynska dyche, to bedzie moj debiut, widzialam ze tez jestes na liscie startowej, w takim razie do zobaczenia na trasie ;-)
Wow!!! Super !!! ( A tak a propos to jak to zrobiłaś, że Ci się udało zapisać?) ;-) Już ten sam fakt mówi o ogromnej determinacji!!! I tak trzymać!!!. Ja do Wolsztyńskiej 10 planuję jeszcze zawody biegowe w Dębnie i Świętnie. Pozdrawiam.
Zaczelo sie od tego, ze kilku moich kuzynow bieglo w 2016. Wtedy im tylko zazdroscilam. Potem przebiegli bieg niepodleglosciowy i jak zobaczylam medal to stwierdzilam ze tez taki chce :-) no wiec zaparlam sie w sobie i od lutego biegam. Probuje namowic jeszcze mojego brata ktory chcial biec rok temu ale w ostatniej chwili zrezygnowal. A jak sie zapisalam? No jakos sie udalo, nie bez problemow, ale moze wlasnie to dodatkowa motywacja :-)
4 pisz śmiało:
Super, gratuluję! Jaki miałeś czas? :)
Gratulacje:-) ja sie zapisalam na wolsztynska dyche, to bedzie moj debiut, widzialam ze tez jestes na liscie startowej, w takim razie do zobaczenia na trasie ;-)
Wow!!! Super !!! ( A tak a propos to jak to zrobiłaś, że Ci się udało zapisać?) ;-) Już ten sam fakt mówi o ogromnej determinacji!!! I tak trzymać!!!.
Ja do Wolsztyńskiej 10 planuję jeszcze zawody biegowe w Dębnie i Świętnie. Pozdrawiam.
Zaczelo sie od tego, ze kilku moich kuzynow bieglo w 2016. Wtedy im tylko zazdroscilam. Potem przebiegli bieg niepodleglosciowy i jak zobaczylam medal to stwierdzilam ze tez taki chce :-) no wiec zaparlam sie w sobie i od lutego biegam. Probuje namowic jeszcze mojego brata ktory chcial biec rok temu ale w ostatniej chwili zrezygnowal. A jak sie zapisalam? No jakos sie udalo, nie bez problemow, ale moze wlasnie to dodatkowa motywacja :-)
Prześlij komentarz