niedziela, 25 maja 2014

2+1

Po dzisiejszym południowym czterdziestopięcio kilometrowym hardcorze północnym, do wieczora na mymłonie spędziłem dwa plus jeden dochodząc do siebie.
...herbata z buta
...sześciolistna...
"Komu w oczach słońce
komu w duszy mrok...
komu bije dzwon..."

0 pisz śmiało: