Promenada w Wolsztynie, gdzieś tak od połowy długości ku byłej kawiarni "Fala", dziś pizzerii. Spojrzenie zza opłotki, ku równoległej ulicy 5 Stycznia.
3
pisz śmiało:
u-lusia
pisze...
Dla mnie najładniejszy "opłotek" to ten z widokiem na muzemu M. Rożka. Lubie tam zagladać zwlaszcza latem jak kwitną róże.
3 pisz śmiało:
Dla mnie najładniejszy "opłotek" to ten z widokiem na muzemu M. Rożka. Lubie tam zagladać zwlaszcza latem jak kwitną róże.
To prawda. Lubie zaglądać za opłotki, ale czasami nie wypada. Czekamy na lato?
Najpierw na wiosnę i na....bzy.
Prześlij komentarz