środa, 2 kwietnia 2014

Zabawa w istnienie

O przejściu w inny wymiar, na inną stronę, ale nie po śmierci i nie przed jej szybkimi nadchodzącymi krokami lecz już, teraz, wczoraj...
Okolice Jeziora Berzyńskiego od Krutli.
"za mną umierają moje dawne światy
- nie przeglądam się w pustce

gonię widnokrąg
patrzę przed siebie

dopóki ucieka - dopinguje do biegu
niczym przynęta wisząca na drągu
przed psim zaprzęgiem

porzucane koleiny
coraz bardziej niewyraźne

przede mną
mieni się dobra moneta:
tajemnica iluzja nic - niepoznane
nierozpoznane

w którym być może coś
zanim się połamie
kółko graniaste widnokręgu - a ja
bęc!"



Do wiersza Stefana Jurkowskiego o tytule posta.

0 pisz śmiało: