"między wiosną a jesienią
między świtem a wieczorem
między bielą a zielenią
między prawdą a pozorem
spotykamy się zdziwieni
między śmiechem a marzeniem
między spojrzeń tajemnicą
między pierwszych snów wspomnieniem
a następnych obietnicą
odkrywamy się spragnieni
ktoś wyczarował nas
napisał wierszem na wodzie
ile nam czasu dał
ile dni i ile godzin
między słowem a dotykiem
między nie a pocałunkiem
między szeptem a twym krzykiem
między naszych ciał rysunkiem
poznajemy się w przestrzeni".
między świtem a wieczorem
między bielą a zielenią
między prawdą a pozorem
spotykamy się zdziwieni
między śmiechem a marzeniem
między spojrzeń tajemnicą
między pierwszych snów wspomnieniem
a następnych obietnicą
odkrywamy się spragnieni
ktoś wyczarował nas
napisał wierszem na wodzie
ile nam czasu dał
ile dni i ile godzin
między słowem a dotykiem
między nie a pocałunkiem
między szeptem a twym krzykiem
między naszych ciał rysunkiem
poznajemy się w przestrzeni".
Do słów Wojciecha Olańskiego, zaśpiewanych przez Sławka Zygmunta, którego serdecznie pozdrawiam z "podróży nad" jeziorem Wolsztyńskim i Berzyńskim.
3 pisz śmiało:
Zdjęcie maków do słów piosenki, są świetną ilustracją. Pozdrawiam.
Dawno mnie tu nie było. Ale pięknie...
Pozdrawiam!
Najważniejsze, że zajrzałaś ;) Pozdrawiam również Kaś :)
Prześlij komentarz