To tak właśnie nazywaliśmy ten teren, położony pomiędzy ulicą Bohaterów Bielnika, torami a rzeką Dojca w Wolsztynie. Obecny właściciel chyba czegoś albo kogoś mocno się boi, bo na każdym prawie drzewie porozwieszane są tabliczki, że "zły pies" czy coś w tym stylu. Teren niedostępny pomimo ogólnodostępności wód publicznych i nadbrzeża. I tylko niech mi nikt nie mówi. ze linia brzegowa się przesunęła. Znam to miejsce od 40 lat i przesunęło to się niektórym ale w główce.
niedziela, 25 marca 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 pisz śmiało:
Prześlij komentarz